27 marca 1567 r. kasztelan żarnowski
Jan Sienieński otrzymał od króla kontrakt lokacyjny, a założone
miasteczko nazwał na cześć swojej małżonki
Jadwigi Gnoińskiej,
która pieczętowała się Warmią czyli Rakiem –
właśnie Rakowem. Od tej pory znakiem
herbowym miejscowości jest czerwony rak na białym
polu. Dla powstającego na „surowym
korzeniu” Rakowa, Jan Sienieński
sprecyzował prawa i obowiązki mieszczan oraz
nadał im liczne przywileje i pozwolił na
swobodę religijną. „Oznajmuję (...), iż
żadnemu z przyrzeczonych rakowian w wierze, w
której są różni od siebie, panować nie chcę
(...), ale owszem każdego z nich (...) i
potomki (...) w pokoju zaniechać obiecuję”
– napisał w akcie elekcyjnym miasteczka i dał
mieszkańcom 20 lat zwolnienia od świadczeń i
podatków.
Raków w
krótkim czasie stał się centrum życia braci polskich
zwanych arianami mieszkających w Polsce, jako że założyciele
miasta byli wyznawcami ruchu reformatorskiego. Pod koniec XVI
wieku założono drukarnię ariańską. Na początku wieku
XVII wybrano Raków na ośrodek organizacyjny zboru ariańskiego.
Miasto rozwijało się szybko i w latach 30. XVII wieku liczyło
już 15 tys.(??) mieszkańców. Powstał w tym czasie przemysł
tkacki, papierniczy, garncarski i browarniczy. Wybudowano także
okazały ratusz i most na Czarnej.
W latach
1662–1663 liczył jeszcze w 110 domach 977
ludzi, w tym 104 żydów, ale w 1674 już
jedynie 761 osób, w tym tylko jeden mieszkaniec
zarejestrowany został jako kupiec. W drugiej połowie
XVII w. działało w dawnym centrum arianizmu
– bractwo różańcowe. Gdy w 1657 r. prawosławni
Kozacy i kalwińscy Węgrzy księcia
siedmiogrodzkiego, Jerzego II Rakoczego, splądrowali
miasteczko, pokiereszowali też obraz Matki Bożej
Większej (wojsko polskie zwyciężyło jednak i
wycięło w pień oddziały wroga), który w
1670 r. (po przejściu jeszcze zarazy) biskup
krakowski, Andrzej Trzebicki, uznał za cudowny.
Miasto chyliło się ku dalszemu upadkowi i pod
koniec XVII w. liczba ludności zmniejszyła się
do 700. Klęski początku XVIII w. (Trzecia
Wojna Północna, najstraszniejsza chyba w
dziejach Polski zaraza i walki wewnętrzne)
zmniejszyły jeszcze dwukrotnie liczbę katolików
w parafii składającej się z miasteczka i
trzech wsi do około 500 osób. W tym, skądinąd
nie sprzyjającym czasie, zapoczątkowane zostały
tradycje naszego rakowskiego chóru. Na tym
polu, w połowie XVIII w., szczególną
zapobiegliwością wykazał się rakowski
proboszcz Cyprian Józef Langi, który m.in.
stworzył fundację na utrzymanie kapeli kościelnej
i uczenie chłopców śpiewu. Po pewnym okresie
stabilizacji, w drugiej poł. XVIII stulecia,
liczba rakowian wzrosła do 764, ale 209 spośród
nich była Żydami, którzy wykupili też większość
domów przy rynku. W 1827 r. było już 1232
mieszkańców, a w 1857 aż 1674 osoby, w tym
966 Żydów. Spośród 139 domów tylko 4 były
wówczas murowane. Po III rozbiorze Polski, Raków
znalazł się początkowo w zaborze austriackim,
a po roku 1809, w rosyjskim. W mieście istniał
kościół, synagoga oraz funkcjonowała szkółka
elementarna. Miejscowa ludność utrzymywała się
głównie z rzemiosła włókienniczego oraz chałupnictwa,
zwłaszcza z wyroby sit i koszyków. Żydzi
uprawiali drobny handel i wyszynk napojów
trunkowych. W 1869 r., Raków, niegdysiejsze
Sarmackie Ateny, utracił jednak prawa miejskie
(jak wiele innych podobnych miast) w toku
represji popowstaniowych i dziś nie różni się
wiele od wsi.
W latach
1602–1638
istniała w Rakowie szkoła ariańska o międzynarodowej sławie,
gdzie nauczanie prowadzono w oparciu o własne podręczniki,
autorstwa wykładających w szkole profesorów.
W wyniku
nasilającej się kontrreformacji, pod pretekstem zniszczenia
krzyża przez młodzież ariańską, 19 kwietnia 1638 roku sąd królewski
zakazał dalszej działalności rakowskiego zboru, w tym także
drukarni i szkoły oraz skazał na banicję nauczycieli. Po
wygnaniu arian z Polski miasto podupadło i opustoszało. Jego
rangi nie przywróciło ufundowanie przez biskupa krakowskiego
Jakuba Zadzika okazałego kościoła. W 1641 roku biskup
osadził w Rakowie reformatów. Ich zadaniem było nawracanie
pozostałych w mieście arian i ich zwolenników. Zakonnicy
opuścili miasto ok. 1649 roku. W drugiej połowie
XVII w. działało w dawnym centrum arianizmu
–
bractwo różańcowe. Gdy w 1657 r. prawosławni
Kozacy i kalwińscy Węgrzy księcia
siedmiogrodzkiego, Jerzego II Rakoczego, splądrowali
miasteczko, pokiereszowali też obraz Matki Bożej
Większej (wojsko polskie zwyciężyło jednak i
wycięło w pień oddziały wroga), który w
1670 r. (po przejściu jeszcze zarazy) biskup
krakowski, Andrzej Trzebicki, uznał za cudowny.
W latach 1662–1663
Raków liczył jeszcze w 110 domach 977
ludzi, w tym 104 żydów, ale w 1674 już
jedynie 761 osób, w tym tylko jeden mieszkaniec
zarejestrowany został jako kupiec. Klęski początku XVIII w. (Trzecia
Wojna Północna, najstraszniejsza chyba w
dziejach Polski zaraza i walki wewnętrzne)
zmniejszyły jeszcze dwukrotnie liczbę katolików
w parafii składającej się z miasteczka i
trzech wsi do około 500 osób.
Po III
rozbiorze Polski Raków znalazł się początkowo pod zaborem
austriackim, potem rosyjskim. W 1820 Raków miał 926 mieszkańców,
w 1864 liczba ich wzrosła do 2007; znaczną część stanowiła
ludność żydowska.
Rok |
Polacy |
Żydzi |
Ogółem |
Liczba |
% |
Liczba |
% |
Liczba |
% |
1663 |
873 |
89,0 |
104 |
11,0 |
977 |
100,0 |
1787 |
555 |
72,6 |
209 |
27,3 |
764 |
100,0 |
1827 |
266 |
21,5 |
966 |
78,5 |
1 232 |
100,0 |
1921 |
931 |
46,6 |
1 112 |
54,4 |
2 043 |
100,0 |
Ze względu
na przychylność właścicieli Rakowa, do miasta zaczęła
napływać także ludność wyznania mojżeszowego. Pierwsi
osadnicy żydowscy pojawili się najprawdopodobniej już w
1589 r. a w 1606 roku funkcjonowała już bóżnica i
zorganizowano gminę wyznaniową. Na skutek
„potopu” szwedzkiego w znaczący sposób ucierpiała
ludność wyznania mojżeszowego. Represje wobec
starozakonnych pojawiały się z obu walczących stron. Masowe
mordy dokonywane na Żydach spowodowały, że 150 rodzin żydowskich
zamieszkujących Raków przeniosło się do Pińczowa. W 1789
roku miasto zamieszkiwało 209 Żydów.
W wieku
XIX ludność żydowska doskonale odnalazła się w warunkach
gospodarki kapitalistycznej. Potwierdza to fakt funkcjonowania
na rzece Czarnej młyna wraz z papiernią, należących do
Szlamy Dyksztejna, które spłonęły w 1876 r. W latach
1918–1939 przewaga gospodarcza ludności wyznania mojżeszowego
była już ugruntowana. Na obszarze osady kamasznictwem
zajmowało się 4 Żydów, krawiectwem – 4, szewstwem
– 3, stolarstwem – 3. Ponadto izraelitami było 5
piekarzy i 3 rzeźników. Żydzi dominowali także w handlu bławatami,
piwem oraz końmi.
Zarząd
gminy wyznaniowej był dysponentem jej majątku. W przypadku
Rakowa składały się nań synagoga, kirkut, mykwa, cheder
czyli szkołę żydowską dla chłopców oraz bet hamidraszem.
Na ich utrzymanie oraz pensje poszczególnych urzędników członkowi
gminy opłacali określone składki.
Najwyższą
funkcję sakralną w gminie wyznaniowej żydowskiej sprawował
rabin, ale jego rola nie ograniczała się tylko do
odprawiania modłów i przestrzegania obyczajów. Był on
propagatorem filantropii, organizatorem życia społecznego
oraz sędzią wydającym decyzje w sprawach stosowania się do
prawa talmudycznego. Rabin był znawcą „Tory”,
nauczycielem, kaznodzieją, celebrantem uroczystości oraz
duszpasterzem. Ponadto opiekował się obiektami sakralnymi, a
więc synagogą, mykwą i cmentarzem. W omawianym okresie
napotykamy na nazwisko jednego rabina Lejzora Szyję Epsztajna,
który mieszkał w Chmielniku. Na swą funkcję został
wybrany 15 października 1923 r.
W 1869 roku, jak wiele innych polskich
miast, utracił prawa miejskie.
|