Budowę murowanego zamku rozpoczęto około roku 1300 z inicjatywy komtura Konrada von
Sacka. Wcześniej na wzgórzu założony został obóz warowny osłaniany przez umocnienia
drewniano-ziemne. Wzgórze to dostępne było jedynie od
strony zachodniej i stanowiło doskonały punkt obserwacyjny.
Warownia składała
się ze zbudowanego na planie czworoboku zamku wysokiego z wewnętrznym
dziedzińcem oraz przedzamcza będącego jakby częścią gospodarczą ze stajniami, stodołami i spichlerzami.
Wejście było zabezpieczone
fosą zewnętrzną, mostem zwodzonym, wieżą bramową, otoczone murami i
wieżami basztowymi.
Parter
zajmowały pomieszczenia gospodarcze – kuchnia, piekarnia, stajnia,
warsztaty. Najważniejsze
pomieszczenia znajdowały się na
pierwszym piętrze. W
najszerszym, południowym skrzydle mieściła się kaplica z trójprzęsłowym sklepieniem gwiaździstym
oraz kapitularz. W murze
kaplicy schowane były dwie celki pokutnicze z widokiem na ołtarz.
Kapitularz przykryty został sklepieniem krzyżowo-żebrowym. Wspólna
sypialnia braci zakonnych zwana dormitorium zajmowała północne skrzydło
zamku, a w zachodnim znajdowały się prywatne komnaty komtura.
Oprócz
kaplicy i kapitularza wszystkie pomieszczenia wyposażono w niewielkie
okienka i przykryto sklepieniami krzyżowymi. Ściany w
reprezentacyjnych pomieszczeniach były prawdopodobnie ozdobione malowidłami
figuralnymi i heraldycznymi lub imitującymi rozwieszone tkaniny.
Ustawiono tam dębowe ławy, stoły, skrzynie.
Strategiczne
znaczenie twierdzy rosło wraz z nasilającym się konfliktem polsko-krzyżackim.
Konflikt ten najmocniej odbił się na Golubiu i samym zamku
w 1422 r. Król Władysław Jagiełło w tzw. wojnie golubskiej zdobył
miasto i przystąpił do oblężenia warowni, która została ostrzelana
przez artylerię. Pod koniec roku Krzyżacy odzyskali miasto i zamek i przystąpili
do naprawy zniszczeń. Przy odbudowie uwzględniono zmiany techniki wojennej.
Warownia przechodziła jeszcze z rąk do rą, aby po zawarciu II pokoju
toruńskiego w 1466 roku stać się siedzibą polskich
starostów.
Około 1511
r. z polecenia Zygmunta Starego rozpoczęła się odbudowa i przebudowa
zamkowych wnętrz. Król Zygmunt III Waza nadał swojej siostrze Annie w 1611
r. starostwo golubskie swej siostrze i odtąd zamek w Golubiu stał się
jej letnią rezydencją. Zmieniła ona zamek w renesansowy pałac, zastępując
architektoniczne elementy obronne dekoracyjnymi. Przede wszystkim mury
zwieńczono otynkowaną attyką, a w narożnikach postawiono okrągłe wieżyczki
nakryte kopułkami. Na
zboczach zamku od południa powstały ogrody, gdzie królewna –
interesująca się botaniką i praktykująca ziołolecznictwo –
uprawiała rośliny i krzewy. Po jej śmierci zamkiem władały kolejno: druga żona Zygmunta III Wazy, królowa
Konstancja Austriaczka, po 1631 r. jej córka – królewna Anna
Katarzyna, a w 1638 żona Władysława IV, Cecylia Renata. Od 1645 r. zarządzanie
zamkiem przejmowały rodziny: Szczawińskich, Lubomirskich, Grudzińskich,
Denhoffów i Wesselów.
Wojny
szwedzkie, północna i siedmioletnia zrujnowały miasto i zubożyły jego mieszkańców,
sam zamek – jak stwierdzono podczas lustracji w 1765 r. –
wymagał nielicznych napraw. W ruinę obróciły się natomiast mury i
zabudowania przedzamcza. Po pierwszym rozbiorze Polski Golub
trafił w ręce królów pruskich. W zamku zmieniali się zarządcy, ale
nie tylko nie zapobiegali niszczeniu, ale sami się do niego
niejednokrotnie przyczyniali. Dopiero w 1904 r. przeznaczono większą
kwotę na niezbędne naprawy. Także w 1907 r. cesarz Wilhelm II,
interesujący się architekturą zakonu krzyżackiego, znalazł środki na
naprawę powstałych szkód. W
okresie międzywojennym Golub i Dobrzyń należały do Polski – w 1920
r. w zamku urządzono muzeum regionalne, ale budynek znajdował się nadal
w złym stanie.
Po II wojnie światowej z rezydencji pozostały tylko ruiny. Rozpoczęty w
1947 r. pierwszy etap odbudowy zakończył się w 1967 r. częściową
rekonstrukcją zabytku, który dopiero w 1974 r. odzyskał większość
stropów i dachów i podjęto decyzję o udostępnieniu Zamku turystom.
Trwającą w latach 70. i aż do przełomu wieku odbudowę prowadzono
metodami gospodarczymi co skutkowało nie zawsze szczęśliwymi rozwiązaniami.
W 2005 r. dzięki projektowi "Rewitalizacja Zamku Golubskiego"
realizowanemu w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju
Regionalnego możliwe stało się wykonanie siedmiu ważnych zadań
remontowych i modernizacyjnych, które w pierwszym rzędzie poprawiły
funkcjonalność obiektu. Największe wrażenie sprawia renowacja sal w północno-wschodnim
narożniku Zamku. Pomieszczenia na parterze zaadaptowano na restaurację.
|