Dzień dwunasty
–
10 kwietnia
MIYAJIMA
POWRÓT
...
Następnego dnia – wschód słońca nad Hiroshima Bay
.
Mieszkamy na wzgórzu z widokiem na wyspę Itsukushima wraz ze słynną torii
–
z takim widokiem smakuje nawet kawa rozpuszczalna
W planie mamy cały dzień na wyspie, więc nie spieszymy się z wyjazdem
Wokół wyspy hodowane są ostrygi...
...więc nie sposób było się oprzeć.
Z jedzeniem trzeba uważać, bo wszędzie czają się daniele
:)
Na „prawie szczyt” wyspy kursuje kolej linowa.
Wracam na dół
–
pora na główną bohaterkę
Podczas odpływu można podejść pod samą bramę.
Świątynia Itsukushima
Mocno rozczarował mnie ten widok – ze zdjęć znałam tę świątynię jako stojącą na wodzie
www.spakowanawalizka.pl
tymczasem widok był taki mimo że zdjęcie zrobione w kulminacji przypływu
No i obowiązkowa sesja zdjęciowa bohaterki
Zbliża się zachód słońca – fotografowie zajmują stanowiska
Pora wracać do domu, dobrze że promy kursują do późna.
DZIEŃ JEDENASTY HIROSHIMA
DZIEŃ TRZYNASTY PODRÓŻ